Komentarze: 3
Naprawdę zaczyna mi się podobać ten netowy dziennik . A zwłaszcza komentarze innych internautów . Dzięki temu , że net jest anonimowy to można tu pokazać swoje prawdziwe oblicze . W tym sensie net jest bardziej realny niż real . Dostrzegam tu też elementy darwinizmu . Są tu takie elementy teorii doboru naturalnego jak np. walka między poszczególnymi osobnikami (internautami). Walka o to kto komu lepiej przygada , kto komu puści lepszy tekst , kto ma największą ilość wejść na swój blog .Ludzie zrobią i napiszą najgłupsze rzeczy , żeby tylko ktoś zechciał ich wysłuchać . Czemu ?
Darwina podziwiam . Naprawdę . To co odkrył , istniało od zawsze . Zmieniały się tylko sposoby realizacji tego . O czym mówię ? O teorii doboru naturalnego . O tym , że natura w jakiś sposób , przekraczający nasze możliwości pojmowania , stworzyła sobie takie mechanizmy , że jest w stanie się rozwijać i tworzyć .Darwin to zrozumiał . Czy takie wzajemne przekrzykiwanie się , dążenie do tego by popisać się jak najlepszym tekstem , by kogoś jak najostrzej zbesztać , by nabić jak największy licznik odwiedzin swojej strony nie jest wyrazem walki o byt ? A koniec końców to i tak w jakiś niewytłumaczalny sposób ktoś cudem zwycięża a ktoś przegrywa . Jedne strony są odwiedzane inne nie . Jedni kończą polemikę inni zostają królami . Internetowy darwinizm :-)
Osobiście spotykam się z "darwinizmem ulicznym" . Kto będzie lepszy - ochrona czy złodzieje ? Kto komu wstawi lepszy kit gdy dojdzie do rozmowy . Kto będzie stał a kto leżał gdy zaczną się "negocjacje agresywne " ? Ja nie zawsze stoję :-(
Mimo , że praca moja rządzi się surowymi prawami , nie uznaję za prawdę powiedzenia homo homini lupus est . Spotkałem dużo narkomanów i żuli . Złodzieje i cichodajki . Bezdomni i szalikowcy . Ale mimo to mało było wśród nich ludzi naprawdę złych . Myślę sobie , że raczej rodzimy się jako "tabula rasa" . A socjalizacja decyduje kim się staniemy . A tylko osoby o specyficznych cechach charakteru , w pewnych specyficznych warunkach mogą zamienić się w naprawdę złych ludzi .
Dlatego też za najważniejsze w życiu uważam pozytywne nastawienie do świata . Każdy człowiek ma swoje doświadczenie , z którego możemy się wiele nauczyć . Szanować siebie i innych . Być ciekawym nowego . Z pokorą patrzeć na rzeczy , których nie rozumiemy . Niestety takie podejście oznacza , że często będziemy rozczarowani życiem i ludźmi . Będziemy błądzić i chybiać celu , do którego dążymy . Cel w życiu też jest rzeczą bardzo ważną .Chybiamy- to fakt . W ten sposób jednak uczymy się życia .Wytrwałość , pokora , siła , otwartość i optymizm . To chyba to co decyduje o ostatecznym przerwaniu i zwycięswie . Veni Vidi Vici ?